Recenzja: Ashbringer „Absolution”

Ashbringer to kapela z USA, obracająca się w kręgach szeroko pojętego klimatycznego post-blacka. Debiutancki krążek, nagrany w 2015 roku w jednoosobowym składzie, wionął jeszcze mocno surowizną zapożyczoną od norweskiej drugiej fali, zdradzał już melancholijne, folkowe inklinacje. Na wydanym rok później, nawiasem mówiąc świetnym Yūgen, panowie sformowali regularny skład i rozwinęli formułę w kierunku pełnoprawnego atmo-blacka, hołdującego takim żelaznym reprezentantom gatunku jak Agalloch i Panopticon. Parę tygodni temu światło dzienne ujrzała ich najnowsza płyta, zatytułowana Absolution, przesuwająca środek ciężkości muzyki dalej w kierunku postu, zostawiając klasyczny black metal coraz bardziej z tyłu.

Start a Blog at WordPress.com.

Up ↑